Z pewnością z Wami, tak jak i ze mną, kilka razy w tygodniu potrafią kontaktować się przedstawiciele różnych telefonii komórkowych, banków, telewizji cyfrowych proponujący skorzystanie ze swoich ofert. Coraz częściej pewnie zamawiacie też zakupy za pośrednictwem Internetu. Zawarta w któryś ze wskazanych sposobów umowa jest tzw. umową zawieraną na odległość. Dość powszechnie znanym faktem jest, że jeśli jako strona tej umowy jesteście konsumentem, możecie od niej odstąpić, nawet bez podania przyczyny, w ciągu 14 dni. Wyobraźmy sobie sytuację kiedy po założeniu działalności gospodarczej decydujecie się na zaopatrzenie się w telefon komórkowy i zakup abonamentu. Wchodzicie więc na stronę internetową wybranego operatora i zamawiacie wszelkie niezbędne usługi prosząc o wystawienie faktury VAT. Dzień później dzwoni do Was telemarketer z konkurencyjnej sieci i proponuje o niebo lepsze warunki. Dzwonicie więc na infolinię pierwszego operatora i mówicie, że chcecie odstąpić od umowy. Wówczas słyszycie od Pani po drugiej stronie infolinii, że jako przedsiębiorca nie macie prawa do skorzystania z prawa odstąpienia, ponieważ nie jesteście KONSUMENTEM, a prawa takiego nie przewiduje Wasza umowa. Od razu pojawia się pytanie „Czy Pani na infolinii miała rację? Czy teraz kiedy otworzyłem działalność gospodarczą nie mogę już korzystać z prawa do odstąpienia od umowy? CZY PRZEDSIĘBIORCA MOŻE BYĆ KIEDYKOLWIEK W RELACJI Z DRUGIM PRZEDSIĘBIORCĄ TRAKTOWANY JAKO KONSUMENT?
Jak wynika z art. 27 ustawy o prawach konsumenta, KONSUMENT, który zawarł umowę na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa, może w terminie 14 dni odstąpić od niej bez podawania przyczyny i bez ponoszenia kosztów, z wyjątkiem niektórych szczegółowo wymienionych w ustawie. Podobnej regulacji nie znajdziecie w żadnym innym akcie prawnym. Co to oznacza dla Was jako przedsiębiorców?
Zacznijmy od kilku definicji. KONSUMENT na podstawie przepisów kodeksu cywilnego to taka osoba fizyczna, która dokonuje z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej BEZPOŚREDNIO z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. PRZEDSIĘBIORCA to natomiast osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna niebędąca osobą prawną, którym ustawa przyznaje zdolność prawną, prowadząca we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową. Jak widzicie brzmi to wszystko dość skomplikowanie, ale już na pierwszy rzut oka widać, że osoba fizyczna może być zarówno konsumentem jak i przedsiębiorcą. Dotyczy to jednoosobowej działalności gospodarczej, o której pisałam Wam w moich poprzednich wpisach. Czy to automatycznie oznacza, że może być jednym i drugim jednocześnie?
Odpowiedź na to pytanie musi być negatywna. Analizując definicję konsumenta widzimy wyraźnie, że abyście mogli być uważani za KONSUMENTA musicie podejmować w relacji z przedsiębiorcą czynności NIEZWIĄZANE BEZPOŚREDNIO z waszą działalnością. Jeśli więc prowadząc jednoosobową działalność gospodarczą (np. biuro rachunkowe) zamówicie przez Internet zegarek dla żony/męża, wówczas, jeśli tylko w żaden sposób nie będzie to powiązane z Waszą działalnością (w tym nie będzie powiązane fakturą!), będziecie traktowani przez prawo jako KONSUMENT. Będziecie więc mogli skorzystać ze wszystkich praw i szczególnych środków ochrony, które mają konsumenci. Jeśli natomiast w tym samym przykładzie zamówilibyście meble do Waszej siedziby albo chociażby materiały biurowe to wówczas absolutnie nie możecie być uznani za konsumenta! Wiąże się to z brakiem możliwości skorzystania z wielu ułatwień i preferencyjnych regulacji prawnych, które konsumentom oferuje polski ustawodawca. MIĘDZY INNYMI OZNACZA TO, ŻE NIE MA MOŻLIWOŚCI, ABY PRZEDSIĘBIORCA ODSTĄPIŁ OD UMOWY BEZ PODANIA PRZYCZYNY WE WSKAZANYM TRYBIE!
Temat ten może się okazać w niektórych sytuacjach bardzo istotny. Wielokrotnie spotykałam się bowiem z sytuacją, kiedy jakaś osoba przez lata funkcjonowania w relacjach konsument-przedsiębiorca po „słabszej” stronie , po tym jak sama zdecydowała się na założenie działalności gospodarczej była przekonana, że nadal przysługują jej te same przywileje co wcześniej. Co jeszcze ważniejsze, zaczynając działalność gospodarczą, która będzie polegała na relacjach z konsumentami bezwzględnie koniecznym jest poznanie przepisów pro-konsumenckich od strony przedsiębiorcy. Zawierają one cały szereg Waszych obowiązków, których nie przestrzeganie może Was narazić na negatywne konsekwencje. Czy wiedzieliście np. że sprzedając konsumentom towary przez Internet, czyli zawierając z nimi umowy na odległość koniecznie musicie poinformować ich m.in. o terminie do odstąpienia od umowy o którym wspomniałam na początku? Brak informacji z tym zakresie przedłuża okres 14 dniowy do aż 12 MIESIĘCZNY licząc od upływu ustawowych 14 dni! Czy wiedzieliście też, że na reklamację na wadliwy towar złożoną Wam przez konsumenta musicie odpowiedzieć w ciągu 14 dni? Jeśli tego nie zrobicie uznaje się, że PRZYZNALIŚCIE automatycznie nie tylko istnienie wady ale i Waszą odpowiedzialność za jej wystąpienie.
Jak więc widzicie po tym jak rozpoczniecie własną działalność gospodarczą bardzo ważne jest abyście poznali definicję przedsiębiorcy i konsumenta oraz wiedzieli kiedy występujecie w stosunkach prawnych jako każdy z tych podmiotów.