Jako przedsiębiorcy zaopatrujecie się w różne artykuły potrzebne Wam do prowadzenia waszej działalności gospodarczej. Co oczywiste, czasem zdarza się w relacji, gdy obydwie strony umowy sprzedaży są profesjonalistami, rzecz zakupiona ma tzw. wady fizyczne. Wielu młodych przedsiębiorców zastanawia się czy w takim przypadku przysługuje im, tak jak konsumentom, prawo do złożenia reklamacji. Czy kupując rzeczy na cele prowadzonej przez Was działalności „na fakturę” możecie skorzystać z przewidzianej w kodeksie cywilnym rękojmi, na takich zasadach jak konsumenci?
W jednym z poprzednich wpisów pisałam Wam o tym, że przedsiębiorcom nie przysługuje uprawnienie do odstąpienia do umowy zawartej na odległość bez podania przyczyny (przeczytacie o tym TUTAJ). Zwróciłam Wam wówczas również uwagę, że zostając przedsiębiorcą, czyli osobą uznawaną na rynku za profesjonalistę, musicie zacząć uważać na to, że zmieniają się Wasze uprawnienia w relacji z drugim przedsiębiorcą. Zazwyczaj pewne szczególne środki ochrony konsumentów przestają obowiązywać, albo przybywa Wam obowiązków. Jak to więc jest z tą reklamacją? Możecie dochodzić swoich praw z tytułu rękojmi czy też nie?
Odpowiadając na to pytania najpierw powiem, że OCZYWIŚCIE PRAWO DO SKŁADANIA REKLAMACJI PRZYSŁUGUJE NIE TYLKO KONSUMENTOM, ALE RÓWNIEŻ PRZEDSIĘBIORCOM. Zmieniają się jednak pewne zasady z tym związane. Poniżej przedstawię Wam w kilku krokach jak należy zgłosić reklamację i na co trzeba uważać.
UWAGA: WPIS DOTYCZY SKORZYSTANIA Z REKLAMACJI NA PODSTAWIE KODEKSU CYWILNEGO I NA ZASADACH TAM OKREŚLONYCH, NIE ZAŚ NA PODSTAWIE GWARANCJI PRODUCENTA!
PO PIERWSZE – SPRAWDŹ DOKŁADNIE DOSTARCZONY TOWAR.
Wstępnym i najważniejszym z perspektywy dalszych kroków, abyście jako przedsiębiorca mogli skorzystać z prawa do zareklamowania wadliwej rzeczy, jest sprawdzenie czy dostarczona Wam rzecz jest zgodna z umową. Wszystko zależy od tego jaką rzecz zakupiliście, inaczej wygląda sprawdzenie zwykłej kserokopiarki, a inaczej dostarczonej Wam skomplikowanej maszyny do produkcji. Zgodnie z przepisami powinniście zbadać taką rzecz w czasie i w sposób przyjęty przy rzeczach tego rodzaju. Wszystko to jest spowodowane tym, że odebranie przez Was rzeczy powoduje nie tylko przejście na Was prawa własności, ale również przeniesienie ryzyka utraty i uszkodzenia rzeczy ze sprzedawcy na Was – kupującego. Opisywany krok jest o tyle istotny, że jeśli nie zauważycie we właściwym momencie wad dostarczonego Wam produktu, możecie utracić uprawnienie do przyszłego złożenia reklamacji. Co ważne, w odniesieniu do sprzedaży inaczej niż przy konsumentach, pomiędzy profesjonalistami, nie znajduje zastosowania domniemanie, że wada fizyczna istniała w momencie wydania Wam rzeczy, jeżeli została ona stwierdzona przed upływem roku od tej daty. Wobec tego, to na Was ciąży obowiązek udowodnienia, że wada ta istniała w chwili wydania rzeczy.
Czasem zdarza się również, że wada ujawni się później, już w trakcie użytkowania przez Was sprzedanej rzeczy. Co wtedy? Patrz krok drugi.
PO DRUGIE – NIEZWŁOCZNIE ZGŁOŚ WADĘ SPRZEDAJĄCEMU
Nie ważne czy wada ujawni się już w momencie odbioru rzeczy, czy też później. Jeśli wykryjecie wadę dostarczonej Wam rzeczy musicie NIEZWŁOCZNIE poinformować o tym sprzedającego. Oznacza to, ze musicie to zrobić od razu, bez zbędnej zwłoki, w najwcześniejszym możliwym terminie. Uchybienie temu terminowi co do zasady powoduje utratę waszych uprawnień do przyszłego złożenia reklamacji. Przepisy kodeksu cywilnego nie określają wprost w jakiej formie powinniście to zrobić. Orzecznictwo wskazuje jednak, że zawiadomienie o wadach nie wymaga szczególnej formy, a zatem skutki prawne wywołuje zarówno zawiadomienie na piśmie, jak i ustnie. Warto jednak, abyście zapamiętali, że dbając o swoje uzasadnione interesy powinniście to zrobić na piśmie, tak abyście mogli udowodnić w razie sporu kiedy to zrobiliście i co dokładnie zgłosiliście. Pamiętacie jak pisałam o tym, że w przypadku konsumentów, przedsiębiorca ma 14 dni na rozpatrzenie reklamacji? Niestety zasada ta nie dotyczy relacji pomiędzy profesjonalistami.
PO TRZECIE – CO JEŚLI NIE ZASTOSUJECIE SIĘ DO DWÓCH POWYŻSZYCH KROKÓW? CZY WASZE UPRAWNIENIA ZAWSZE WYGASAJĄ?
Dwie pierwsze uwagi są zasadą, jednak ustawodawca przewidział od niej jedno odstępstwo pozwalające Wam na skorzystanie przedsiębiorcy z reklamacji nawet jeśli nie zachowaliście terminów do zbadania rzeczy lub do zawiadomienia sprzedawcy o wadzie. Dotyczy to jednak WYŁĄCZNIE sytuacji, gdy sprzedawca wiedział o wadzie albo zapewnił Was, że wady nie istnieją.
KROK CZWARTY – WYBIERZCIE JAKIE ROSZCZENIE CHCECIE ZGŁOSIĆ SPRZEDAJĄCEMU
Na tym etapie powinniście wybrać czego w związku z odkrytą wadą żądacie od sprzedawcy. Macie wybór spośród dokładnie tych samych roszczeń co konsumenci. Możecie więc dochodzić
-
obniżenia ceny,
-
naprawy
-
wymiany rzeczy na wolną od wad
-
odstąpić od umowy,
Zgodnie z ustawą możecie złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny albo odstąpieniu od umowy, chyba że sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla Was wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad albo wadę usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona lub naprawiana przez sprzedawcę albo sprzedawca nie uczynił zadość obowiązkowi wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady.
Co ważne, jako przedsiębiorcy inaczej niż konsument, nie macie już możliwości wpłynięcia na decyzję sprzedającego co do sposobu załatwienia reklamacji, a ustawa nie nakłada na niego obowiązku bezwarunkowego spełnienia Waszego żądania.
KROK PIĄTY – DOSTARCZENIE RZECZY SPRZEDAWCY
Kolejnym działaniem, które powinniście podjąć po złożeniu reklamacji jest dostarczenie rzeczy sprzedającemu. Koszty dostarczenia rzeczy ponosi sprzedający. Jeżeli ze względu na rodzaj rzeczy lub sposób jej zamontowania dostarczenie rzeczy przez kupującego byłoby nadmiernie utrudnione, kupujący obowiązany jest udostępnić rzecz sprzedawcy w miejscu, w którym rzecz się znajduje. Jeśli chodzi o miejsce, do którego musicie dostarczyć wadliwą rzecz, to zgodnie z przepisami powinniście to zrobić do miejsca oznaczonego w umowie sprzedaży, a gdy takiego miejsca nie określono – do miejsca, w którym rzecz została Wam wydana.
Co ważne, przedstawione przeze mnie zasady i kroki dotyczą wyłącznie regulacji, które zostały zawarte w kodeksie cywilnym. W profesjonalnym obrocie nie ma żadnych przeszkód, aby wskazane przeze mnie zasady odpowiedzialności z tytułu rękojmi rozszerzyć, ograniczyć lub wyłączyć na podstawie umowy pomiędzy przedsiębiorcami. Jeśli jednak sprzedający podstępnie zataił przed Wami wady przedmiotu wyłączenie lub ograniczenie odpowiedzialności z tytułu rękojmi będzie bezskuteczne.